Zaciekawił mnie opis. Po przeczytaniu pierwszego zdania wiedziałam już, że muszę ją mieć! Cała prawda w jednym zdaniu. A potem już było coraz lepiej. Opisane zabawy z dzieciństwa i młodości rozbawiły mnie nieźle, ale pomysłowa babcia okazała się najlepszą postacią w książce - strzelając w dupę kurczakom doprowadziło mnie do łez (zrozumie ten, co czytał ;) ). Książkę polecam gorąco i już doczekać się nie mogę kolejnych części. Zwątpiłam już, czy jest ich osiemnaście, czy jak informacja zawarta w książce wykazuje - szesnaście. Co nie zmienia faktu, że teraz spokojnie mogę wybrać się na ten film do kina i porównać go z książką :D